Zadania teatru w dobie globalizacji
Systemy komunikacji okalające dzisiejszy świat dzięki kontroli nad „niezwierzęcą” energią (elektrycznością, ropą, energią jądrową itp.) zdają się oferować ludziom możliwość nieograniczonej i natychmiastowej łączności. Polegając na nich, wiele ryzykujemy; obdarzając je zaufaniem, powinniśmy kierować się rozwagą, gdyż mogą zmniejszać nasze szanse na prawdziwe międzyludzkie spotkanie oraz osłabić wolę osiągnięcia głębszego, wzajemnego porozumienia, które – przypuszczalnie – możliwe jest jedynie poprzez bezpośrednie współdzielenie tej samej przestrzeni w tym samym czasie. W ten sposób omawiane formy komunikacji mogą pozbawiać nas wyobraźni, przyczyniając się do wzrostu pewnego rodzaju nieczułości na nierówność, która istnieje w świecie, mimo że przestaje być widoczna w samym systemie. Teatr, żywiący się animalistyczną energią w określonym czasie i przestrzeni, która jest współdzielona przez określoną liczbę osób, umożliwia dokładniejsze spojrzenie na ludzką naturę i poszukuje znaczenia oraz możliwości wspólnego istnienia. W takim kontekście teatr nabiera coraz silniejszej racji bytu: będzie funkcjonował jako forma kultury, ucieleśniająca najzdrowszą i najsilniejszą krytykę systemu, który w XXI wieku stanowi poważne zagrożenie dla ludzkiego umysłu.