Opis
Nie inscenizujemy Eurypidesa.
Medee to nieprzerwany ciąg działań aktorskich i instalacji układający się w poetycki obraz odrzucenia. Na dramaturgię muzyczną spektaklu składają się pieśni w języku arabskim, perskim, kurdyjskim wykonywane przez zaproszone do projektu śpiewaczki z Kairu, Teheranu i Stambułu. Ich głosy otoczone i skontrastowane zostały morzem łacińskich konfraterni.
Medee to nie tylko spektakl muzyczny – pojawia się w nim słowo, tekst Dimitrisa Dimitriadisa, poety greckiego, który napisał dla nas poemat/chorał I Antropos.
Mówimy o Medei poza czasem, poza mitem. Mówimy o kwestii uniwersalnej, a równocześnie bardzo współczesnej – problemie emigracji. O niemożności przekroczenia granicy, którą sami jesteśmy, którą tworzymy linią naszego ciała, przemieszczając się pomiędzy ziemią i morzem, pomiędzy kontynentami, pomiędzy ludźmi. Medea jest dla nas wielką figurą wygnaństwa. Stoi u bram Europy po kolana zanurzona w śmierci. Nie ona jednak zostaje odrzucona, lecz jej własna śmierć i możliwość pochowania w ziemi jej dzieci.
Medee to jednak nie teatr polityczny (którego i tak nikt by nie zrozumiał), lecz raczej intymne dotknięcie wewnętrznej granicy doświadczania bycia odrzuconym.
- Spektakl Simony Sali i Jarosława Freta
- Koncept, dramaturgia muzyczna, reżyseria — Jarosław Fret
- Wykonanie — Simona Sala
- Śpiew — Fatma Emara, Marjan Vahdat, Selda Őztűrk
- Chór — Aleksandra Kotecka, Tomasz Wierzbowski, Orest Sharak, Davit Baroyan, Jarosław Fret
- Tekst — Dimitris Dimitriadis
Informacje
Data i godzina
Miejsce
Czas trwania
50 min